niedziela, 14 kwietnia 2013

Diety redukcyjne (CKD, TKD) cz.1




Jak widać, za oknem wiosna się rozkręca, także bez zbędnego czekania zamieszam pierwszy cykl diet redukcyjnych. Proszę się nie zniechęcać opisem, diety naprawdę są proste do opanowania i dają zachwycające efekty.

Dieta CKD:

Jak działa dieta? 

Węglowodany powodują wydzielanie insuliny (hormon "magazynier" ) przez trzustkę. Insulina przyspiesza tempo przenikania glukozy z krwi do niektórych komórek (przede wszystkim do komórek mięśni szkieletowych), zwiększenie zapasu glikogenu w wątrobie i mięśniach oraz wzmożenie spalania glukozy. Co najważniejsze, przy nadwyżce kalorii bardzo sprzyja odkładaniu tłuszczu. Więc ktoś może zapytać "Jak można tracić tłuszcz kiedy organizm jest trybie magazynowania?". W gruncie rzeczy jest to trudne i idealne wydaje się obniżenie spożywania węgolowodanów. Organizm zdaje sobie sprawę, że nie ma już
węglowodanów które mógłby zamienić w energię, więc musi znaleźć inne źródło - tłuszcz. I o to nam właśnie chodzi! Ten proces zachodzi w stanie ketozy. Stan ten występuje wtedy gdy w wątrobie nie ma glikogenu i zaczyna się produkcja ketonów (związki toksyczne powstałe w wyniku spalania tłuszczy). Można sprawdzić ten stan używając pasków do mierzenia zawartości ketonów w moczu - do nabycia w aptece bez recepty, koszt ok. 20 zł.

Wymogi diety - od poniedziałku do piątku. 

Sentencja "pracuj inteligentie, nie ciężej" zdobywa większego znaczenia niż podczas jakiejkolwiek innej diety, którą do tej pory stosowałeś. Trzeba w pełni zrozumieć co musisz zrobić aby zoptymalizować drogę do załozonego celu. Nie można oczekiwać, że po prostu ucinamy wszystkie wegle w diecie, trenujemy ciężko i gubimy tłuszcz. Jednakże jedną z warjacji takiego założenia jest właśnie dieta CKD która stosowana zgodnie z jej przykazaniami doporowadzi Cię do upragnionego celu.

Na początku musimy rozplanować dietę, zapisz twoją suchą masę ciała, nie ogólną! Jeżeli np. ważysz 100kg i masz 20% tłuszczu zapisz 80kg, mnożymy to przez dwa i mamy dzienną ilość białka w gramach które musisz spożywać. Resztę twoich kalorii stanowić będą tłuszcze. Tu własnie jest ten "paradoks", musisz jesć tłuszcz żeby splać tłuszcz, nie ma innego wyjścia Samopoczucie na takiej diecie jest wspaniałe, choć pierwsze dni (nawet do 5-7 dni) moga być trudne. Obnizony poziom cukru we krwi, ogólne osłabienie i złe samopoczucie mogą dać ci się w znaki, choć nie muszą, wszystko zależy od organizmu. U mnie tylko pierwszy dzień jest cięzki, potem już z górki. Będzie cię nękać mniejsze uczucie głodu - jeżeli w ogóle, wyeliminowanie insuliny i obniżenie poziomu glukozy we krwii spowoduje, że hormony spalające tłuszcz będą robić co do nich należy.

Więc ile tego tluszczu? Zaleca się zaczynanie z deficytem wynoszącym ok. 500 kalorii. Jeżeli nie wiesz ile wynosi Twoje zapotrzebowanie, przeważnie jest to waga ciała razy 30 wyrazone w kaloriach. Skoro ważysz 100 kg twoje zapotrzebowanie wynosi 3000 kalorii, odejmując od tego 500 kalorii i 640 kalorii które dostarczasz z białka, pozostaje 1860 kalorii na tłuszcze. Oczywiście każdy organizm jest inny, jeżeli nie będziesz mógł wejść w ketozę znaczy, że białka jest troszkę zbyt dużo, a tłuszczy za mało, trzeba wsłuchać sie w swój organizm. Pamiętaj, że nie można przesadzać z białkiem ponieważ może zostać ono przekształcone na glukozę i wyjście z ketozy gotowe. Ogólna ilość przyjmowanych węglowodanów nie powinna przekraczać 20 gram dziennie, co jest dosyć trudne do utrzymania. Dokładnie liczcie z kalkulatorem w ręku.


Weekend - ładownie weglowodanami. 

Jako że glikogen jest głównym źródłem dla naszych mięśni, nie możemy po prostu zlikwidować wszystkich jego zapasów i ćwiczyć do woli. Musimy go co jakiś czas uzupełniać. Twóje półtora dnia wolnego pozwala zrobić dwie rzeczy. Musisz wynagrodzić sobie 5 dni bez weglowodanów, czyli jeszcz prawie wszystko to na co masz ochotę, spagetti, pizze, lody wszystko co ma węgiel jest na wagę złota. Druga to taka, że wysoki poziom insuliny pozwoli wypełnić mięśnie glikogenem i będziesz miał energię na nastepny tydzień treningu.

Twóje ładowanie powiino zacząć się w piątek wieczorem i trwać przez całą sobotę do północy. Teraz musisz okreslić ile potrzeba tych węglowodanów. Niektórzy będa tymi szcześliwcami, że będą mogli jeść dosłownie co chcą i nie przejmować się wyliczeniami, ale skupmy się na przeciętnej osobie. Zaleca się ok. 10-12 gram weglowodanów na kg SUCHEJ masy. 100 gram tych wegli powinno być przyjęte po treningu w piatek zrobionym najlepiej wieczorem (tym zajmiemy się w punkie dotyczącym treningu) razem z szybko działającą serwatką w ilości 50 gram (stosunek 2:1, można trochę zmieniać ilość). Następnego dnia pochłaniamy jakieś 700 gram węgli, wraz z niezmienną ilością białka czyli 160 gram. Pytanie a co z tłuszczem? Czy nie wspominałeś czasem o pizzy? Przez pierwsze 24-30 godzin ładowania organizm będzie wykorzystywał wszystkie weglowodany do uzupełniania glikogenu, Białko do budowy, a tluszcz do energii. Jednakże ten tłuszcz wyrażony w gramach niech nie przekracza Twojej wagi ciała.
Jeżeli ktoś nie chce nie musi robić ładowania co 5 dni, może robić np. nawet co 10, wszystko zależy od samego ciebie, od sampoczucia itd, niektórzy robią to raz na dwa tygodnie, ale jeżeli chcesz utrzymać jak najwięcej mięśni ładuj co 5-6 dni.

Tak więc od niedzieli do piątku cały dzień jemy tłuszcz i Białko z wyjątkiem dni treningowych gdzie po treningu spożywamy tylko Białko bez tłuszczu (w piątek razem z węglowodanami), które musimy przyswoić najszybciej jak możemy.

W piątek po południu zjedz przed treningiem jakieś dwa owoce. To przygotuje wątrobę i mięśnie do ładowania węglem i da ci troszkę energii na ten ostatni w tygodniu trening, który musisz wykonać. Później od piątku do soboty wieczór jedz weglowodany, i mam tu na myśli JEDZENIE a nie jedzenie!


Trening na diecie CKD. 

Powstaje pytanie, jak zoptymalizować trening aby zminimalizować spadki mięśni i trzymać wysoki metabolizm podczas diety? Zanim do tego przejdziemy musimy wiedzieć, że jest jedna rzecz którzą musimy zrobić, i jedna rzecz której nie możemy zrobić.

Po pierwsze objętość treningu musi być niższa niż podczas zwykłego programu. Przetrenowanie jest prawdopodobnie zabójcą numer jeden dla motywacji, zwiększa katabolizm i powoduje mniejsze spadki tłuszczu.

Po drugie trzeba rozwiać mity o mniejszych ciężarach i dużej ilości powtórzeń na rzeźbę. Wyciskasz 120kg i musisz nadal wyciskać 120 kg aby utrzymać ten sam mięsień!

Jeżeli już mamy ustalone dwie naczelne zasady treningu możemy przejść do konkretnego programu. W poniedziałki i wtorki będziemy robić słabsze grupy mięśniowe, w środy i czwartki odpoczynek lub trening aerobowy, w czwartek wieczorem mocne grupy jak mięśnie nóg, a w piątki przeplataniec poniedziałku i wtorku.

Oto przykładowy program, zmodyfikuj go do swoich własnych potrzeb, zmiejsz lub zwiększ ilość serii, zależy jak dobrze się regenerujesz.

Poniedziałek:

Wyciskanie na łace płaskiej 3 x 6-10
Ściągnie drązka wyciągu do klatki 3 x 6-10
Wyciskanie na ławce skośnej 3 x 6-10
Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 3 x 6-10
Pompki na poręczach lub brama 3 x 6-10
Wiosłowanie na wyciągu wąskim uchwytem (trójkątny uchwyt) do brzucha 3 x 6-10
Szrugsy 3 x 6-10
Odwrócone rozpiętki 3 x 10-12
Martwy ciąg 3 x 10-12
Brzuch (opcja)


Wtorek:

Wyciskanie zza karku 3 x 8-10
Wyciskanie "żołnierskie" 3 x 8-10
Modlitewnik 3 x 8-10
Uginania francuskie - "zgniatacz" 3 x 8-10
Wnisoy z boku lub z przodu 3 x 8-10
Uginania młotkowe 3 x 8-10
Zwijanie sztangi i uginania nadgarstków 4 x 8-10


Środa:

Odpoczynek lub aeroby

Czwartek:

Rano odpoczynek lub aeroby.
Wieczorem normalny trening.

Przysiady 4 x 6-10
Uginanie podudzi 4 x 6-10
Wzniosy na palcach stojąc 4 x 6-10
Prostowania podudzi 4 x 10-12
Wzniosy na palce na siedząc 4 x 6-10
Wyciskanie nogami 4 x 6-10

Piątek:

Wyciskanie na ławce płaskiej 2 x 6-10
Ściągnie drązka wyciągu do klatki 2 x 6-10
Wyciskanie na ławce skośnej 2 x 6-10
Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 2 x 6-10
Wyciskanie zza karku 2 x 8-10
Wyciskanie "żołnierskie" 2 x 8-10
Uginanie ramion z hantlami 2 x 8-10
Rozciągania tricepsów na wyciągu 2 x 8-10
Martwy ciąg na prostych nogach 1 x 10-12
Brzuch (opcja)


TERAZ ZACZNIJ JEŚĆ WĘGIEL!


Skoro mamy już diete i trening skupmy się na suplementcji. Być może to nie suplement ale podstawą jest woda, woda, i jeszcze raz woda. Jest ona bardzo ważna podczas jakiejkolwiek diety, a w szczególności odchudzającej. W naszej odegra ona znacząca rolę podczas fazy bez węgli kiedy będziemy "wypłukiwać" z siebie spalony tłuszcz oraz w dni ładowania węglowodanami ponieważ to woda wiąże glikogen w mięśniach! Oczywiście witaminy i minerały. Kreatyna może być używania podczas tej diety, ok. 10 gram w dni tłuszczowe i 20-30 w dni z węglem.


Podsumowanie. 

Dieta ta jest jedną z najlepszych na Spalanie tłuszczu. Ma sens, działa i nie jest trudna w stosowaniu - choć niektórym może się taka wydawać. Wystarczy być tylko zmotywowanym i skoncentrować się na celu.

Możesz rozkoszować się polędwicą smażoną na maśle z roztopionym żółtym serem i majonezem, smażonym łososiem w śmietanie czy jajecznicą na boczku. Jest to pyszne tłuste jedzenie które pozwoli ci....schudnąć .





Kilka składników diety ckd:


- pierś z kurczaka
- jajka (na twardo, jajecznica, omlet, sadzone)
- wołowina
- wieprzowina
- indyk
- tuńczyk
- łosoś
- makrela
- pstrąg
- śledź
- sardynki
- oliwa z oliwek
- odzywki białkowe



Dieta TKD:



TKD to typowa dieta ketogeniczna ze spożywaniem węglowodanów w ilościach ok.25-50g.w okresie okołotreningowym,czyli przed i/lub po treningu.

Głównym celem TKD jest dostarczenie węglowodanów przed treningiem w celu zaopatrzenia organizmu w energię jakże potrzebną w czasie wzmożonego wysiłku i ponowne wejście w stan ketozy po treningu.
Grono osób dzieli dawkę węglowodanów na pół dostarczając je również po treningu w mixie z aminokwasami bądź białkiem oczekując lepszej regeneracji.

Ta dieta to dobra alternatywa dla ludzi ćwiczących siłowo,ale mających zamiar spalić niepotrzebny tłuszcz.
Dobrze jest ją łączyć z treningiem typu HST,FBW czy HIT,gdzie zazwyczaj wykonuje się dwie serie na partię.
Lyle McDonald autorytet w dziedzinie dietetyki radzi,aby spożywać ok.5g.węglowodanów na dwie serie treningu.
Najlepszymi źródłami węglowodanów są cukry proste tj.glukoza,polimery glukozy lub carbo.

Ile mam jeść kalorii?

Najprostszy wzór na obliczenie kcal to pomnożenie swojej wagi przez 24 i współczynnik aktywności,czyli
Np.80kg.X24X1,4,od wyniku odjąć ok.10% co stanowić będzie deficyt.

Ile jeść białka i ile tłuszczu?

Na początku polecam ustawić białko na poziomie ok.2g.na kg.SUCHEJ masy ciała.
jako,że tłuszcz jest głównym źródłem energii podczas diet KETO proponuje spożywac je w granicach ok.2-2,2g.na kg.SUCHEJ masy ciała.
Natomiast nieco ograniczać je w dniach ładowania ww.

TKD a aeroby.

Podczas wykonywania aerobów jemy normalnie tj.w dzień nie treningowy.
Ładowania węglowdanami stosujemy tylko w przypadku treningu anaerobowego (siłowego).

Przykładowy jadłospis w diecie TKD dla osoby ważącej 100kg.jej poziom tłuszczu to 20%,czyli sucha masa stanowi 80kg.:

1.4 jaja + warzywa
2.150g.sera GOUDA + warzywa
3.(1,5g.przed treningiem)wieprzowina ze śmietaną 18% + warzywa
4.Ładowanie 30min.przed treningiem - 25g.glukozy
5.Ładowanie po treningu - 25g.glukozy
6.150g.łososia smażonego na oliwie lub,sardynki w oleju,makrela itd.
7.150g.Twaróg pełnotłusty + śmietana 18%

Dodatki,suplementacja podczas TKD

Podczas TKD polecam uzupełniać dietę antykatabolikami - BCAA,glutamina,bo jak już wcześniej wspomniałem po treningu siłowym dobrze jest się dodatkowo zabezpieczyć przed katabolizmem.
Kolejnym produktym,który może ułatwić życie podczas tego okresu jest olej MCT,dzięki któremu organizm szybciej wejdzie po treningu w stan KETO a dodatkowo jest dobrym źródłem energii.


W następnych postach reszta diet, oraz opisy ciekawych treningów dostosowanych do różnych wymogów.


Pozdrawiam.

1 komentarz: